Przygotowanie auta do sprzedaży – poradnik
Wiosna, okres wzmożonego ruchu na rynku aut
Zbliżająca się pora roku, czyli wiosna, to idealny czas na sprzedaż auta. Wraz z poprawianiem się aury za oknem ludzie są bardziej skłonni do nowych, większych wydatków i otwarci na zmiany, w tym zmiany auta. Dla sprzedawców, to zarazem okres wzmożonej pracy, większych zarobków, ale też czas w którym trudniej jest ukryć niedociągnięcia blacharsko-lakiernicze naszych aut. Nieistotne czy jesteśmy handlarzem, czy osobą prywatną, która chce sprzedać swoje auto, bo przymierza się do zakupu nowego pojazdu, powinniśmy w odpowiedni sposób zabrać się do przygotowania naszego auta pod sprzedaż. Idealnie by było gdyby potencjalny nabywca kupował auto w deszczu i po ciemku, ale mało kto jest tak naiwny, a nawet najmniejsza rysa na lakierze 20 letniego auta, będzie belką w oku dla najbardziej wybrednych Klientów. Jak przygotować auto do sprzedaży podpowiada Pan Bartek, który prowadzi skup aut w Gdańsku – Bart i każdego dnia sprzedaje i nabywa wiele samochodów.
Gdzie sprzedać samochód?
Najpopularniejsze w ostatnich czasach są oczywiście serwisy internetowe, gdzie większość ludzi zamieszcza swoje ogłoszenia. Jednak sprzedaż auta samodzielnie często wiąże się z koniecznością poświęcenia dużej ilości czasu, dlatego rozwiązaniem które warto rozważyć jest sprzedaż auta do skupu. Więc gdy tylko zależy Ci na czasie, sprzedaj samochóddo skupu – często oferują one korzystne ceny, a cała transakcja może zostać sfinalizowana już w jeden dzień. A czas to pieniądz!
Rodzaje klientów
Musimy założyć, że są przynajmniej dwa typy klientów. Pierwszy, dla którego wszystko w aucie się świeci i błyszczy, łącznie z silnikiem i drugi, który mycie silnika uzna za sprawę bardzo podejrzaną. Ten pierwszy typ, często patrzy na zakup tylko wizualnie i już sam blask bijący od naszego wehikułu może go na tyle zaślepić, że nie dostrzeże w nim już żadnych wad i auto zostanie sprzedane od pierwszego wejrzenia.
Drugi typ, bardziej podejrzliwy, oczywiście doceni zadbane wnętrze i powłokę lakierniczą, z pewnością zwróci uwagę na stan kierownicy, drążka do zmiany biegów, a także pedałów, to nierzadko może świadczyć o tym, jak długo faktycznie auto było eksploatowane w stosunku do ilości kilometrów na liczniku. Dla takiego klienta mycie silnika będzie równoznaczne, nie z brakiem wycieków, a chęcią ich zatajenia.
Są jeszcze klienci, którym nic nie będzie się podobało, łącznie z tym, że: „linia drzwi nie jest zachowana i auto na pewno było bite i naprawiane”, nie zdając sobie sprawy, że takie auta często wyjeżdżają z fabryki. Jest to typ który nie wierzy w nic i jest podejrzliwy bardziej niż kryminalny po 20 latach służby i szczerze, chyba szkoda naszego czasu nad dyskusje na ten temat.
Jak zatem idealnie przygotować nasze auto do sprzedaży?
Wszystko zależy od tego jak drogie jest nasze auto i ile możemy wydać na takie przygotowanie.
Musimy zacząć od strony zewnętrznej. Mycie to podstawa, w zależności od budżetu możemy wykonać je samemu lub zlecić profesjonalistom.
Kolejna rzecz to polerowanie lakieru i tu jak wyżej jesteśmy w stanie zrobić to sami. Pochłonie to trochę czasu i naszej energii, ale na pewno osiągniemy zadowalający efekt. Dobrze wykonana polerka utrzyma lakier w dobrej kondycji na długi czas. Pozwoli pozbyć się drobnych zarysowań, a gdy zlecimy ją firmie auto detailingowej, możemy być niemal pewni, że jeśli nie zlecaliśmy tego nigdy wcześniej, to po efekcie sami zastanowimy się, czy na pewno chcemy sprzedawać to auto.
Dokładne sprzątanie samochodu
Po tych czynnościach warto dokładnie umyć szyby zarówno z zewnątrz, jak i od wewnątrz samochodu oraz wymienić wycieraczki, koszt jest znikomy, a szkoda by było, żeby potencjalny klient wytykał nam taką pierdołę. Stan naszego samochodu w momencie sprzedaży, będzie odbierany w taki sposób, jakby był tak traktowany przez cały czas naszego użytkowania.
Dlatego też dbamy o wnętrze auta, dokładnie usuwamy wszelkie zabrudzenia z plastików za pomocą pędzelka i środków do ich czyszczenia. Do kokpitu warto użyć półmatowego środka. Nie zostawiamy żadnych śmieci, papierków po batonikach, pełnych schowków, popielniczki itp., auto ma być schludne i zadbane, jeśli będzie w nim bałagan, to klient może pomyśleć, że nie dbaliście zarówno o stan wizualny, jak i techniczny pojazdu.
Stan techniczny pojazdu
Warto sprawdzić stan kontrolek. Jeśli jakieś świecą się po odpaleniu, warto podjechać i skasować błędy, często to drobne rzeczy, które jednak przyczynią się do zbędnych pytań.
Możemy umyć komorę silnika, ale pamiętajmy o tym, żeby nie wyglądała na świeżo umytą, to wzbudzi niepotrzebne podejrzenia.
Sprawdźmy kiedy był wymieniany ostatnio olej i czy zgadza się to z zawieszką pod maską.
Większość kupców zaraz po wymianie wymienia rozrząd, jeśli jest na pasku, ale warto dokładnie wiedzieć kiedy był on wymieniany w waszym aucie i posiadać dokument na jego wymianę, to jedno z najczęstszych pytań podczas sprzedaży.
Podstawowy stan techniczny powinien być bez zarzutu, hamulce, wydech i najmniejsze pierdoły jak żarówki powinny być w 100% sprawne, to świadczy o tym w jaki sposób eksploatowany był pojazd.
Zdjęcia – wizytówka Twojego samochodu
Bardzo ważne. Jeśli masz już gotowe, „odpicowane” auto do sprzedaży, zadbaj o wykonanie dobrych zdjęć. Nie musisz od razu do tego zatrudniać fotografa, ale liczyć tu się będzie zarówno jakość zdjęcia, jak i otoczenie w którym je robisz. Zdjęcia na myjni raczej są kiepskim pomysłem. Zrób to w okolicy schludnej i przyjemnej dla oka, naturalnie, np pod swoim domem, o ile wygląda na tyle dobrze, że nie będzie zniechęcał do zakupu auta. Jeśli chcesz uniknąć tzw. wybrzydzaczy i nie zależy ci na pielgrzymkach oglądających, tylko konkretnie zainteresowanych, zrób zdjęcia nawet drobnych mankamentów. Taki klient uszanuje to, że jesteś szczery i nie jechał na marne pół Polski, żeby zobaczyć inny stan auta niż jest faktycznie. To zapewni, że przyjadą, faktycznie Ci którzy chcą kupić auto w takim stanie w jakim je oferujesz.
Podsumowując, nie ukrywaj faktycznych wad auta, nie oszukuj nabywcy. Natomiast doprowadź do perfekcji w samochodzie to co się da, nie ukrywaj mankamentów, tylko się ich pozbądź, a sam zdziwisz się jak odmieni to twoje auto przed sprzedażą.