Chlamydia – różne oblicza jednej bakterii
Powszechnie wydaje nam się, że w medycynie obowiązuje prosty związek – jedna choroba, jeden czynnik ją wywołujący. Tymczasem niestety rzeczywistość przedstawia się zupełnie, całkowicie inaczej, co widać chociażby na podstawie zapalenia płuc, które może być wywołanych przez kilkanaście różnych bakterii i wirusów, a na dodatek jeszcze przez grzyby.
Chlamydia – bakteria o wielu twarzach
Chlamydia to jedynie nazwa rodzajowa pewnej grupy bakterii, do której możemy zaliczyć naprawdę wiele patogenów. Spośród nich zdecydowanie najważniejsze to Chlamydia pneumoniae oraz Chlamydia trachomatis. Co ciekawe mogą one wywoływać szeroki spektrum różnych chorób.
Chlamydia pneumoniae standardowo odpowiada za tak zwane atypowe zapalenia płuc. Skąd się wzięła ich nazwa? O tym powiemy jeszcze za chwilę. Z kolei Chlamydia trachomatis odpowiada przede wszystkim za zakażenia i zapalenia w obrębie układu moczowo, płciowego, ale też i spojówek czy za reaktywne zapalenie stawów. Warto jeszcze wspomnieć o gatunku psittaci, mogącym powodować ornitozę, przebiegającą najczęściej jako zapalenie płuc.
Objawy Chlamydii
No właśnie przejdźmy teraz do najważniejszej sprawy, czyli do objawów takiej choroby. Jak rozpoznać, że mamy do czynienia z tą bakterią, a nie ze zwykłym wirusem? Otóż zapalenia płuc wywołane przez tą chorobę często dają mało objawów. Przewlekły kaszel, stan podgorączkowy, duszność czy zmęczenie, powinny skłonić nas do wizyty u lekarza.
Podobnie wizyta u doktora jest konieczna, jeśli po infekcji pojawi się u nas nagle zapalenie stawu, często izolowane. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę objawy z układu moczowo- płciowego : pieczenie przy oddawaniu moczu, ból w podbrzuszu, dyskomfort, upławy. Co zaś się tyczy leczenia Chlamydii… To nie jest taka prosta sprawa…
Leczenie Chlamydii
Przede wszystkim trzeba stanowczo zaznaczyć, że jest to bakteria, która niewyleczona może dawać nieciekawe powikłania w postaci dalej szerzącego się zapalenia, czego skutkiem może być nawet ostatecznie niepłodność albo nawracające co chwila stany zapalne, zniszczenie stawów itp.
Leczenie Chlamydii należy do zadań lekarza. Tu bowiem trzeba podać specjalne antybiotyki z grupy makrolidów np. azytromycynę. Co szczególnie istotne – nie próbujmy leczyć się na własną rękę!
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z Dermokliniki